poniedziałek, 22 września 2014

Essie - lakier doskonały?

Dzień dobry! :)

Jeśli lubicie posty o lakierach, jeśli lubicie w ogóle lakiery lub jeśli lubicie lakiery Essie - to ten post jest dla Was!


Czy warto inwestować w lakier Essie? Cena tego lakiery to około 24 zł. O tym przeczytacie dalej :)




Na wstępie muszę zaznaczyć, że lakier pochodzi ze strony olico.pl i zwrócić uwagę na to, jak pięknie został on dla mnie zapakowany! :) Na początku maja pisałam Wam recenzję pędzelka do korektora Hakuro h60 (>post<)

Trzeba docenić tak indywidualne podejście do klienta. Niewiele sklepów dba o takie szczegóły. A sami musicie przyznać, że to miły gest od otrzymać tak zapakowany produkt :)

A dodatkowo mamy dla Was kod upoważniający do 10% zniżki na zakupy: gadzetyprobki.
Powiedzcie o nim znajomym lub same skorzystajcie, bo warto! :)



Świat lakierów do paznokci Essie to kolor dostępny we wszystkich możliwych odcieniach, którym Essie nadaje niezapomniane nazwy. Obsypywane nagrodami lakiery do paznokci Essie znane są ze swojej trwałej profesjonalnej formuły o najlepszej jakości. Pokochały je manicurzystki, które w salonach manicure oprócz profesjonalnego manicure również mają do dyspozycji produkty do pielęgnacji Essie: od baz pod lakier po topy nadające paznokciom wysoki połysk i trwałość. Paznokcie wyglądają zachwycająco, gdy otrzymują kompleksową usługę pielęgnacji i koloru, która trwa…

Najlepszy profesjonalny pędzel mały i cienki dla precyzyjnej aplikacji. Płynna konsystencja lakierów ułatwiająca aplikację. Możliwość łączenia lakierów poprzez nakładanie 2 różnych warstw i tworzenia własnych, zaskakujących kolorów.




Zawsze chciałam mieć choć jeden lakier Essie. Sprawdzić, czy faktycznie jest taki doskonały.Tak wiele osób go poleca, że postanowiłam go przetestować. Kolor, który sobie wybrałam nazywa się DA BUSH (753). Jest to taka wyblakła zieleń, choć myślałam, że będzie on bardziej miętowy. Pędzelek jest dość długi i stosunkowo cienki. Łatwo aplikuje się nim produkt. Konsystencja jest idealnie płynna, ale nie wodnista. Dzięki temu lakier bardzo dobrze rozprowadza się na paznokciu. Moim zdaniem zapach, który zwykle w lakierach jest bardzo intensywny podczas malowania, w tym wypadku jest nieco mniejszy. 


Trwałość lakieru często zależy od tego, co robimy w ciągu dnia. Wiadomo, że jest ktoś dużo zmywa, sprząta, myje podłogę to lakier utrzyma się krócej, niż u osoby, która np. tylko przekłada papiery. Gdy miałam swój pierwszy Essie na paznokciach nie robiłam zbyt wiele, więc lakier nie był wystawiony na hardkorową próbę. Mogę stwierdzić, że w stanie nienaruszonym utrzymał się 5-6 dni. Krycie jest powiedziałabym standardowe - 2 warstwy pokryją płytkę paznokcia w zupełności. 1 warstwa to zdecydowanie za mało.


 Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie jeden szczegół. Ale po kolei. Pomalowałam paznokcie, zakręciłam buteleczkę i odłożyłam lakier na miejsce. Dodam, że moje wszystkie lakiery leżą w kosmetyczce w szafce - jest to zaciemnione miejsce, czyli takie, w jakim lakiery powinny spoczywać. Po paru dniach zajrzałam do tej kosmetyczki, wyjęłam lakier Essie i nie ukrywam, że się zdziwiłam. Lakier leżał zaledwie parę dni od otwarcia, w zakręconej buteleczce, w ciemnym miejscu, a stało się z nim coś dziwnego. Nie wiem jak to nazwać - rozwarstwił się? (Zdjęcie poniżej) Nie mam pojęcia co mogło być tego przyczyną, ale uważam, że skoro wydajemy na lakier 24 zł, to nie powinno się tak dziać.
Można się tu pofatygować o obronienie tego incydentu - przed każdym użyciem lakieru warto najpierw dobrze ogrzać go w rękach, by kolor się zmieszał i dobrze rozprowadzał. Ale powiem szczerze, że ja nigdy tak nie robię. Czasem sam się "miesza" jak go na przykład rzucę na łóżko ;) Ale nie jest to przecież jakieś wielkie wstrząśnięcie. W każdym razie - z żadnym, ale to z żadnym lakierem jaki mam nie stało się coś takiego. Lakiery jakie mam to m.in.: Eveline, Safari, Golden Rose, Pierre Rene, Bell i inne. Jaki widzicie nie są to jakieś luksusowe lakiery, wszystkie kosztowały 5-10 zł maksymalnie. I mimo tego, że niektóre już bardzo dawno zostały otwarte to ani nie wyschły, anie nie rozwarstwiły się - są nadal zdatne do użycia. 
Nie wiem, czy trafił mi się felerny produkt, czy tak jest z każdym lakierem Essie. Wspomnę tylko, że to rozwarstwienie znika, gdy go się zamiesza i na paznokciu wygląda nadal bardzo dobrze. 




Moje uczucia są mieszane. Dobrze się utrzymuje, dobrze się nim maluje, krycie jest standardowe. Ale ten dziwny efekt w opakowaniu... Moje zdanie jest takie: wolę kupić sobie 2/3 inne lakiery o różnych kolorach w sumie za 24 zł, niż ten jeden w takiej cenie. Przynajmniej będę mogła sobie pomalować paznokcie na wybrany z trzech kolorów. Niestety nie udało mi się zrozumieć tego bum i tych zachwytów nad tą firmą. Według mnie nie warto inwestować pieniędzy w ten produkt. 

Zastanawiam się dlaczego lakiery Essie są tak legendarne. Bo wydaje mi się że zostało wszystkim wmówione że są super a tak naprawde to lakiery standardowej jakości. Ich plusem są naprawdę piękne odcienie to muszę przyznać.




Pojemność: 13,5 ml
Trwałość: bardzo dobra
Cena: ok. 24 zł
Dostępność: strony int, Rossmann


Jestem bardzo ciekawa jakie WY macie zdanie na temat lakierów Essie. Z chęcią poczytam komentarze! :)


Zapraszam na zakupy:

(kod rabatowy - 10%:  gadzetyprobki) 
Na stronie produkty wielu marek - Essie, Hakuro, Barry M, OPI, Sleek, Bourjois, Revlon, Rimmel, Maybelline i inne :)


3 komentarze:

  1. Chyba nie miałam jeszcze okazji używać lakieru tej firmy, ale kolor ma ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  2. zimny kolor, w sam raz na obecną porę roku. Dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony po sobie ślad. Dzięki Wam, mój blog w ogóle istnieje :) Na pewno do Was zajrzę :)