sobota, 5 kwietnia 2014

1001soczewek.pl - Recenzja

No cześć! :-D
Słyszeliście może o stronie 1001soczewek.pl ?
Jak sama nazwa wskazuje, sklep ten zajmuje się sprzedażą soczewek, płynów i innych niezbędnych rzeczy potrzebnych do noszenia soczewek. 

Do testów otrzymałam: 

1) soczewki BioAir Premium po dwie dla każdego oka. 

Są to sferyczne soczewki silikonowo-hydrożelowe, wykonane w najnowocześniejszej technologii łączenia materiału silikonowego i hydrożelowego. Zwykle przy zastosowaniu materiału silikonowego trzeba niestety zrezygnować z dobrego uwodnienia, co skutkuje u części pacjentów „suchością oka”. Dzięki tej nowoczesnej soczewce każdy będzie mógł cieszyć się zarówno wysoką przepuszczalnością tlenową którą zapewnia użyty materiał ( Innofilcon A), a także wysokim poziomem nawilżenia.  To niespotykane połączenie wśród aktualnie dostępnych na rynku soczewek pozwala cieszyć się niezwykle wyraźną ostrością widzenia i komfortem użytkowania. Używając BioAir Premium zapomnisz, że nosisz soczewki kontaktowe, ponieważ nie są one wyczuwalne na oku. Dodatkowo Twoje oczy będą w nich całkowicie bezpieczne z uwagi na zastosowany w nich filtr UV przed promieniowaniem UVA i UVB.

Tryb noszenia: miesięczny, dzienny
Moce: -0.50 do -12.00
Krzywizna: 8.60
Średnica: 14.20

2) Płyn Zero Seven Refreshing 120 ml.
został stworzony do pielęgnacji wszystkich typów soczewek kontaktowych, zarówno korekcyjnych, jak i kosmetycznych. Służy do:
- czyszczenia soczewek
- usuwania osadów białkowych
- dezynfekcji, spłukiwania
- przechowywania
- nawilżania

Płyn do pielęgnacji Zero-Seven Refreshing  to wielofunkcyjny płyn zawierający dodatkowo Hypromellozę (HPMC) i D-sorbitol. HPMC to substancja nawilżająca, która tworzy otoczkę wilgoci pomiędzy soczewką a okiem. HPMC jest stopniowo uwalniany w celu uzupełnienia i ochrony filmu łzowego. D-sorbitol zapobiega utracie wilgoci przez soczewkę.

Dzięki formule zawierającej obydwa składniki, płyn Zero-Seven Refreshing  zapobiega nieprzyjemnemu uczuciu suchości oka.
Formuła NO RUB umożliwia usuwanie zanieczyszczeń, dezynfekcję i odbiałczanie bez konieczności mechanicznego czyszczenia soczewek.


3) Zestaw podróżny -kosmetyczkę 

składający sie z pojemnika na soczewki kontaktowe , dwóch buteleczek do płynu pielęgnacyjnego, pęsety plastikowej i z lusterka. Zestaw wykonany z wysokiej jakości materiałów. Dostępny w 6 kolorach: białym, czarnym, zielonym, różowym, piaskowym oraz błękitnym.


Soczewki zanurzone w soli fizjologicznej. 

Płyn  Zero-Seven Refreshing.

Kosmetyczka to bardzo przydatne rozwiązanie, szczególnie dla osób podróżujących. 
Nie można zapomnieć przecież o wyjęciu soczewek na noc, wtedy taka kieszonkowa kosmetyczka to wybawienie ;-)

Szczerze mówiąc soczewki nosiłam już bardzo dawno, niemalże już zapomniałam, dlatego moja recenzja będzie niemal jak "pierwsze wrażenie". Przyznaję się bez bicia ;-) Założenie soczewki nie było jakimś większym problemem, ale zdjęcie przysporzyło mi już trochę trudności. Ale chyba tylko dlatego, że jak już niektórzy wiedzą, mam złamanego palca u prawej ręki, który jest w szynie i nie jest to zbyt komfortowe w codziennym życiu. (Zdjęcie możecie zobaczyć na dole)
Moja wada nie jest duża (-0.50), ale jednak już jakaś jest ;-( 

Przed włożeniem ich dokładnie jeszcze raz czytałam dla przypomnienia, jak to się powinno robić. Wszystko zrobiłam jak należy, oczy po całym dniu w szkole w soczewkach nie były zaczerwienione. Jednak małe ale. Soczewki nie powinny być wyczuwalne, a ja gdy patrzyłam mocno w prawo/w górę itp. to jednak dało się je wyczuć. Miałam je trzymać do wieczora, aczkolwiek zdjęłam je o godzinie 16. Czułam już lekką, leciutką, ale jednak, suchość w oku. 
W poszukiwaniu jakiegoś wyjaśnienia, przeczytałam inne recenzje. I wnioski były podobne. Uważam, że aby uniknąć takiego uczucia lepiej by było jednak zmienić płyn lub po prostu po paru noszeniach problem sam zniknie.

A oto powód mojej "niedyspozycji". To prawa ręka. Wiecie jak ciężko umyć 60 cm włosy jedną, a w dodatku lewą ręką?! :P
Na początku w ogóle nie dawałam rady pisać, teraz już jest lepiej. Ale kręcą mnie te kości, masakra...
No i muszę się poświęcać dla Was, robić zdjęcia, pisać na klawiaturze, mam nadzieję, że jakoś to wygląda :P


Dziękuję za zaufanie.
Zapraszam do odwiedzenia strony:

5 komentarzy:

  1. Ja nie nosze soczewek anj okularów, więc recenzja nie dla mnie.
    Oo współczuje :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też nie mam wady wzroku, ale post z pewnością przyda się osobom noszącym okulary albo soczewki. Warto poznawać nowe produkty, szczególnie, jeśli chodzi o zdrowie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też testowałem te soczewki i odniosłem podobne wrażenia, są dobre ale na początku nieco wyczuwalne na oczach

    OdpowiedzUsuń
  4. Mimo tego, że nagminnie nadużywam zdolności moich oczu siedząc kilkanaście godzin przy monitorze to jak na razie nie jest źle :) Wady nie wykryto :)

    Ooojjj... pamiętam gdy pierwszy raz miałem palec w szynie. Pierwszy i ostatni... Szturchaliśmy się kolegą i wybiłem palec na jego głowie :D To jeszcze w podstawówce było :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też miałam dyskomfort związany z tym, że były wyczuwalne:(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony po sobie ślad. Dzięki Wam, mój blog w ogóle istnieje :) Na pewno do Was zajrzę :)