Dzień walentynek dobiega końca, ale jestem przekonana, że jeszcze wiele par przeżyje dzisiaj coś wyjątkowego.
Ja nie spędzam w tym roku tego święta jakoś szczególnie. Dlaczego? Sami możecie odpowiedzieć na to pytanie ;)
Co dziś robiłam? Nic ciekawego. Pomogłam mamie w porządkach domowych, przy obiedzie, zrobiłam parę nowych zdjęć na bloga, a teraz czas na najprzyjemniejsze dzisiejszego dnia - seriale! Polecam Supernatural oraz American Horror Story.
W planach było również domowe SPA, jednak zostało ono przełożone na jutro :)
Nie obyło się jednak bez walentynki! Tata nigdy nie zawodzi :) Piękna róża to zawsze dobry prezent :)
Dzisiaj taki luźniejszy post. Miałam zrobić jakiś walentynkowy makijaż, ale wszystkie moje kosmetyki do makijażu zostały w drugim mieszkaniu, więc plan nie wypalił, ale może innym razem :) Powiedzcie, czy miałybyście ochotę na jakiś makijaż na opadającą powiekę? :)
Jak sami widzicie, w tym roku Walentynki dla mnie to dzień jak każdy inny.
Mam nadzieję, że przynajmniej Wam los sprzyja i spędziliście (lub nadal spędzacie!) ten dzień z ukochaną osobą w atmosferze pełnej miłości :)
Jak wyglądają WASZE Walentynki w tym roku? :)
Dla mnie Walentynki to nie jest dzień jak każdy, bo proza życia często sprawia, że w natłoku obowiązków zapominamy okazywać sobie uczucia, a 14 Lutego zatrzymujemy się na odrobinę dłużej.
OdpowiedzUsuńPS A na taki makijaż mam ochotę :)